O cechach charakteru bohaterów mówiliśmy na pewno nie raz, ale w tym temacie może przyjrzymy się każdej postaci dogłębniej. Jakie cechy charakteru posiadają poszczególne postacie, czy są bardziej stereotypowe, albo i nie? Cechy charakteru pozytywne i negatywne. To kogo wrzucamy na pierwszy ogień?
Może zaczniemy od Muminka. Co o nim można powiedzieć?
Uważam, że Muminek jest jakby głównym bohaterem bajki. Wszyscy chcą się z nim przyjaźnić i cały świat kręci się wokół niego.
Cechy pozytywne:
-przyjacielski
-zaryzykuję stwierdzenie odważny
-pomocny
-grzeczny
Cechy negatywne:
-mamisynek
-wydaje mi się, że jest przyzwyczajony, że świat kręci się wokół niego i kiedy dzieje się coś nie po jego myśli wpada w melancholię (odc. "Tatuś Muminka ucieka")
-jest mało asertywny, szczególnie w stosunku do Migotki (odc. "Zaręczyny")
To tyle ode mnie, może Wy wychwycicie więcej.
Offline
Dodałabym jeszcze, że jest podatny na wpływy. Raz, że ulega wdziękom, nie tylko Lagunie uległ, ale we "Wrak łodzi" zadurzył się w tej kukle, co przyprawiło Migotkę o chorobliwą zazdrość. A dwa, że już w pierwszych odcinkach można zobaczyć jak bardzo Muminek chciałby upodobnić się do Włóczykija. Była taka scena w odcinku "Czarodziejski kapelusz", gdzie Mi, Migotka i Muminek poszli do namiotu Włóczykija, ale go nie było, więc stwierdzili, że gdzieś poszedł na samotną wędrówkę, a wtedy Muminek również nabrał ochoty by być sam, mimo, że się umówił z Mi i Migotką.
Offline
A nie chodziło ci czasem o drewnianą królową z odcinka "Na wyspie Hatifnatów"?
Tak o tą kukłę właśnie mi chodziło. Pomyliłam odcinki
Ostatnio edytowany przez Lolita (2014-07-18 13:05:14)
Offline
Przypomniało mi się, że Muminek jest emocjonalny, co możemy zobaczyć w odcinkach, w których Włóczykij szykuje się w podróż, a także łatwo się przywiązuje, jak na przykład do ptaków, które wyratowali przed jastrzębiem.
EDIT:
Oglądałam dzisiaj odcinek: Niegrzeczna Mała Mi i doszłam do wniosku, że Muminek czasem nie używa mózgu.
Kiedy Mi u Filifionki, wskoczyła na sznurek do bielizny to Muminek pchał się tam za nią, wywalając pranie. To chyba oczywiste, że wszystko zwali, przecież jest cięższy od Mi, która jak pamiętamy fruwała na latawcu. Mało tego, że zwalił prześcieradła, czy co to tam było, to na zdrowy ludzki rozum, omijając pranie,miałby większe szanse na złapanie Mi.
Offline
Można jeszcze powiedzieć, że jest naiwny, bo na przykład w odcinku "Dżungla" zgodził się na to żeby Bobek przyprowadził do dżungli zwierzęta, chociaż go znał i wiedział że nie jest osobą godną zaufania
Offline
Teraz pora na Włóczykija:
Jest koleżeńskim samotnikiem (),jest mądry(nie zawsze - wiadomo,że w czasie burzy nie wolno chować się pod drzewem,a w odcinku "Złota Rybka" siedzieli pod drzewem w czasie burzy!).
Bardzo go lubię!
Offline
I to moja ulubiona postac, zarowno w ksiazce, jak i w anime - madrosc Wloczykija jest wynikiem podrozy i doswiadczen zyciowych, Wloczykij raczej nie posiada wiedzy ksiazkowej - wiec byc moze nie wiedzial, ze podczas burzy nie powinno chowac sie pod drzewem. Co ciekawe rowniez Wloczykij ma doskonale maniery, niegodne wloczegi z prawdziwego zdarzenia..
Offline
Jesli chodzi o Wloczykija to tak jego wiedza zyciowa wynika glownie z jego doswiadczen podrozniczych. Mozna by nawet powiedziec, ze Wloczykij jest starszy od reszty. Jest jedna rzecz, ktorej nie potrafie zrozumiec, a mianowicie pociag do samotnosci. Dlaczego w tej samotnosci odnajduje swoja radosc i tak jej pragnie. Moim zdaniem to wydaje mi sie, ze to nie do samotnosci go ciagnie tylko do podrozy do zdobywania nowych doswiadczen. Wydaje mi sie, ze czesto Muminek zamecza go soba, a on potrzebuje wiecej swobody, odpoczynku od niego. To jest takie moje wrazenie, bo nie potrafie zrozumiec, ze ktos wolalby byc sam.
Witaj na forum Maciejko!
Offline
Witam Lolito! Tak, jestem tu nowy- dzieki serdeczne za powitanie. Postaram sie sporo pisac w miare wolnego czasu. No wlasnie, pociag do samotnosci to cecha bardzo indywidualna, sadze, ze Wloczykij jako mysliciel I posiadacz analitycznego umyslu potrzebuje ciszy wewnetrznej, ktorej prozno szukac w Dolinie a na pewno w towarzystwie dziecinnego wszak Muminka. Sam Wloczykij odludkiem raczej nie jest, Sam mowil, ze lubi nawiazywac nowe przyjaznie w czasie swych wedrowek...
Offline
Witamy i zapraszamy na czatowanie. Na forum nic sie nie dzieje, ake czaty organizujemy i wspolnie ogladamy Muminki.
Wracajac do tematu to fakt iz Wloczek zostaje wiekszosc czasu w Dolinie rowniez popiera moja teze. Wloczykij to typ wedrowca, nie samotnika - co jest wymowka dla Muminka, bo on inaczej by tego nie pojal. Zreszta on nawet nie pojal tej samotnosci, bo probowal namowic Wloczykoha do wspolnej wedrowki. W koncu Wloczykij nie mogl mu powiedziec 'ide na poludnie, zeby od ciebie odpoczac, Muminku'. :-)
Offline