Tutaj możemy pochwalić się tym, co nas zszokowało podczas zapoznawania się z utworem będącym tematem tego zacnego forum.
U mnie to było to, jak wykryto pokrewieństwo między pewną wredotą zwaną Małą Mi, a pewnym wędrowcem, doświadczonym i inteligentnym, czyli Włóczykijem.
O! Albo wiem! Jeszcze dopiszę do listy wątek w którym okazało się, że kometa ominęła Ziemię. Albo to, jak naukowcy mimo nastającego w swej sile niebezpieczeństwa nie mogli się doczekać uderzenia.
A jak to z tym u Was jest?
Zapraszam do dyskusji.
Offline
Hmm... Jako osoba wierząca, tłumaczyłabym sobie fakt, iż kometa nie uderzyła w Ziemię, że to Boski cud.
Co do naukowców to są równie dziwni jak wiele stworzeń w Dolinie. Skoro uderzenie komety było pewniakiem to w sumie nie mieli innego wyboru. Kometa jest sama w sobie bardzo intrygująca, więc nie dziwię się, że na nią czekali, chcieli ją dobrze zaobserwować w ostatnich chwilach życia.
Offline
są równie dziwni jak wiele stworzeń w Dolinie
I właśnie ten fakt dodaje Muminkom niezwykłości, I think.
A co sądzisz o Filozofie, o jego podejściu w stosunku do potencjalnej katastrofy?
Offline
Piżmowiec widocznie początkowo nic z tego nie robił i by było po nim!Ale ukrył się z Muminkami,bo
jest za gorąco,żeby rozmyślać.
czy coś w tym stylu.
Offline