Ogłoszenie




#21 2012-06-20 10:18:48

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Melfrados napisał:

A więc cukierki i cmentarz - koniec z jedzeniem cukierków - swoją drogą dla mnie to by było niemożliwością.

Szczerze mówiąc rzadko jadam cukierki. Bardziej porywam się na słone rzeczy (jeśli już w ogóle jem słodycze) typu orzeszki ziemne, popcorn, albo chipsy bekonowe z biedronki To zależy od tego ile kasy mam do dyspozycji albo na co akurat mam ochotę Tak więc jeśli śniło mi się spotkanie klasowe na cmentarzu to oznacza, że więcej nie będzie jakichkolwiek spotkań klasowych?


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#22 2012-06-20 11:05:30

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

No na to wygląda że nie będziesz miała już spotkań . Możliwe też że nie będziesz miała już spotkań do końca roku szkolnego, jeżeli ten sen mógł cokolwiek oznaczać

Ostatnio edytowany przez Muminal (2012-06-20 11:06:14)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#23 2012-06-20 14:06:36

Melfrados

http://i57.tinypic.com/2n0ndi.jpg

Zarejestrowany: 2011-04-18
Posty: 277
Punktów :   28 

Re: Sny

Muminal napisał:

To że miałem sen o śnie i o środkach odurzających nie znaczy, że jestem ćpunem

A, to Ci się śniło... o jej, ja myślałem, że Ty naprawdę sobie coś wstrzyknąłeś żeby zasnąć.

Muminal napisał:

Z tego można wywnioskować, że mój pies umiały przewidzieć np. że następnego dnia właściciel go ukatrupi i dlatego na uciekać. Poza tym większość przepowieści w przyszłość ma pewien błąd, taki sam jak przy podróży do przeszłości (paradoks dziadka). czyli jeżeli przepowiem że umrę jutro jedząc banana którego mi podarowałeś i wyrzucę tego banana co skutkuje tym że nie umrę. z tego powodu nie miałbym przepowieści o tym że umieram (bo w końcu przeżyłem)co skutkuje tym że jednak umrę... i tak w kółko. jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to wal śmiało, a nóż może bd potrafił na to odpowiedzieć

Pomijając już to, że niewiele z tego zrozumiałem. Nieważne już.


http://oi48.tinypic.com/2vtppia.jpg

Offline

 

#24 2012-06-20 19:07:42

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Melfrados napisał:

A, to Ci się śniło... o jej, ja myślałem, że Ty naprawdę sobie coś wstrzyknąłeś żeby zasnąć.

To już wiadomo czemu te nieporozumienie nie wiem czemu, ale jak przeczytałem twoje "o jej" to dwie rzeczy mi przyszły do głowy:
- cytat Mamusi Muminka xD
- sarkazm

Melfrados napisał:

Pomijając już to, że niewiele z tego zrozumiałem. Nieważne już.

Powiem to inaczej. Załóżmy że miałem sen o tym że dajesz mi otrutego banana i ginę. Następnego dnia rzeczywiście dostaje od cb banana. Jakoż iż sen mi powiedział że ten banan jest otruty to go wyrzucam. Skoro wyrzuciłem tego banana to jednak przeżyłem, więc moja wizja nie miała by miejsca. A skoro nie miałaby miejsca to bym nie wiedział że banan jest  otruty i jednak zdycham. A skoro umieram poprzez zjedzenie banana, to jednak wizja może mieć miejsce i mnie ostrzec przed złowieszczym bananem... i to tak się kręci w kółko. Na tym polega paradoks.
A teraz wyjaśnię na czym polega w.w paradoks "Dziadka". Cofam się w czasie do czasów młodości dziadka i go zabijam. A skoro on nie żyje, to mój ojciec się nigdy nie narodzi. A skoro on się nie narodzi to ja też. A skoro ja się się nie narodzę, to się nie cofnę w czasie i nie zabiję mojego dziadka, co skutkuje tym, że jednak się urodzę i się cofnę w czasie z zamiarem zabicia.
nie przejmuj się tym że tego nie zrozumiałeś. paradoks jest ciężki do ogarnięcia, zwłaszcza jak osoba tłumacząca do do dyspozycji tylko pismo. Moim zdaniem paradoks to takie perpetuum mobile.


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#25 2012-06-20 20:14:56

lisek112

http://i60.tinypic.com/119cfg8.jpg

Zarejestrowany: 2011-10-07
Posty: 81
Punktów :   

Re: Sny

Muminal napisał:

Powiem to inaczej. Załóżmy że miałem sen o tym że dajesz mi otrutego banana i ginę. Następnego dnia rzeczywiście dostaje od cb banana. Jakoż iż sen mi powiedział że ten banan jest otruty to go wyrzucam. Skoro wyrzuciłem tego banana to jednak przeżyłem, więc moja wizja nie miała by miejsca. A skoro nie miałaby miejsca to bym nie wiedział że banan jest  otruty i jednak zdycham. A skoro umieram poprzez zjedzenie banana, to jednak wizja może mieć miejsce i mnie ostrzec przed złowieszczym bananem... i to tak się kręci w kółko. Na tym polega paradoks.
A teraz wyjaśnię na czym polega w.w paradoks "Dziadka". Cofam się w czasie do czasów młodości dziadka i go zabijam. A skoro on nie żyje, to mój ojciec się nigdy nie narodzi. A skoro on się nie narodzi to ja też. A skoro ja się się nie narodzę, to się nie cofnę w czasie i nie zabiję mojego dziadka, co skutkuje tym, że jednak się urodzę i się cofnę w czasie z zamiarem zabicia.
nie przejmuj się tym że tego nie zrozumiałeś. paradoks jest ciężki do ogarnięcia, zwłaszcza jak osoba tłumacząca do do dyspozycji tylko pismo. Moim zdaniem paradoks to takie perpetuum mobile.

Zjedz już tego otrutego banana to będzie wreszcie spokój


http://i45.tinypic.com/2weigb4.jpg

Offline

 

#26 2012-06-20 21:49:45

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Ty lisek oczywiście ze wszystkiego stroisz żarty ten twój test "Enneagram" to chyba w 101% prawda. Ja tu próbuję Melfrados wytłumaczyć paradoks banana i dziadka, a ty tu o okrutnych bananach mówisz no jak tak można.


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#27 2012-06-21 11:34:13

lisek112

http://i60.tinypic.com/119cfg8.jpg

Zarejestrowany: 2011-10-07
Posty: 81
Punktów :   

Re: Sny

Banan + dziadek? przecież to wygląda nienormalnie banan dziadka mam nazywać?


http://i45.tinypic.com/2weigb4.jpg

Offline

 

#28 2012-06-21 15:01:28

Melfrados

http://i57.tinypic.com/2n0ndi.jpg

Zarejestrowany: 2011-04-18
Posty: 277
Punktów :   28 

Re: Sny

Muminal napisał:

nie przejmuj się tym że tego nie zrozumiałeś.

Nie, to może dlatego, że dosyć chaotycznie czasami piszesz, wybacz Ale dobrze, że zechciałeś wyjaśnić to i owo.


http://oi48.tinypic.com/2vtppia.jpg

Offline

 

#29 2012-06-21 16:06:42

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Melfrados napisał:

chaotycznie czasami piszesz

Dziwne, dokładnie tego samego zwrotu moja polonistka lubi nadużywać w moim zeszycie , ale cieszę się że zrozumiałeś za drugim razem xD

Lisek112 napisał:

Banan + dziadek? przecież to wygląda nienormalnie banan dziadka mam nazywać?

Przestań stroić sobie żartów z fizyki. gdyby nie ona i matma, szwaby by mniej celnie strzelaliby ze swoich s.F.H. 18 do naszych hardkorowych wozów pancernych "Kubuś" (nie, nie myśl nawet o wklejaniu zdjęcia napoju "Kubuś play") i naszych tankietek

Ostatnio edytowany przez Muminal (2012-06-21 16:15:59)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#30 2012-06-25 14:47:45

lisek112

http://i60.tinypic.com/119cfg8.jpg

Zarejestrowany: 2011-10-07
Posty: 81
Punktów :   

Re: Sny

http://i50.tinypic.com/2nlbiup.jpg


http://i45.tinypic.com/2weigb4.jpg

Offline

 

#31 2012-06-25 16:58:48

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

What The Fuck? taki wóz zgiąłby cię w pół . Gdybyśmy mieli takie, za czasów mojego dziadka... byśmy wygrali bo szwaby nie mogliby się powstrzymać od śmiechu xD

Do Liska i Muminala - proszę nie robić offtopu.

Ostatnio edytowany przez Tina (2012-06-25 21:13:16)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#32 2013-01-05 12:47:02

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Dobra to może odświeżę temat
Wiecie co mi się dzisiaj śniło. Śniły mi się trzy zakonnice, które poleciały do biedronki na promocje
A oprócz nich śniła mi się taka piękna kobieta, która miała zarąbisty aparat w telefonie i zdjęcia tak ładnie wyglądały


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#33 2013-03-20 05:21:56

 DrJimmy

http://i60.tinypic.com/119cfg8.jpg

Skąd: Chrzanów
Zarejestrowany: 2013-02-01
Posty: 10
Punktów :   

Re: Sny

Ja mam ciekawą przypadłość, bo nie pamiętam snów podczas normalnego snu (może ich nie mam?), ale za to gdy rano się obudzę i pójdę dalej spać na te dwie, trzy godzinki to mam nawet 20 różnych snów, które doskonale pamiętam - oczywiście po przebudzeniu i rano, później nie

Ciekawym jest jak nasz mózg odbiera podczas snu bodźce zewnętrzne i przerabia je na potrzeby snu.
Śniły mi się spadające samoloty (to było parę lat temu, ale sny tego typu mam stosunkowo często). Ot, patrzę w niebo - samolot. Leci, nagle sru i spadł. Leci następny, myślę - pewnie też spadnie i tak się stało
Parę samolotów spadło - leci helikopter. I tu ciekawostka. Opada się i wznosi robiąc "blyee". W końću opadł na ziemię - nie rozbił się - pilot otwiera kabinę wychodzi i wymiotuje
Budzę się, a to pies zwymiotował mi na dywan. A te dźwięki helikoptera to wzięły się stąd , że go "szarpało"

Najciekawszym moim snem (szkoda, że się nie powtórzył) było przeniesienie się na przełom lat 80-tych i 90-tych. Ten klimat to było coś niesamowitego - chodziłem po tym śnie przymulony przez dwa dni
W śnie tym chodziłem po swojej okolicy. Widziałem nowiutkie bloki z wielkiej płyty (mieszkam niedaleko osiedla), moją szkołę w budowie - wykopy, gołe ściany bez okien, bez tynku itp. Nawet byłem w jednym mieszkaniu
Ciekawym jest to, że potem sprawdziłem zdjęcia z budowy szkoły i stare zdjęcia osiedla i wszystko we śnie się zgadzało

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez DrJimmy (2013-03-20 05:25:14)


"To jest takie niezwykłe. Fale, wiatr, chmury. Stoisz na brzegu i patrzysz jak zbliża się burza. I czujesz zapach morza..."

Offline

 

#34 2013-03-20 21:02:15

lukin

http://i58.tinypic.com/5egye0.jpg

Zarejestrowany: 2010-08-04
Posty: 7
Punktów :   

Re: Sny

Sny to mogą być niezwykłe przekaźniki pomiędzy naszą podświadomością, a nawet pomiędzy innym wymiarem.
Co do przerabiania bodźców wewnętrznych - rzeczywiście. Kiedyś gdy spałem rozpoczęła się burza. I właśnie ona śniła mi się, potem gdy się obudziłem to było to bardzo dziwne uczucie, że po przebudzeniu rzeczywiście jest burza. Ale trochę inna sytuacja, gdy zasypiam i w moich myślach na pograniczy snu jest coś typu przewracam się, kopię w coś lub robię coś gwałtownego ręką to potrafię właśnie taki gest zrobić w rzeczywistości.
Co do przebudzenia się i spania potem dalej. Może są na to badania. Nie wiem, ale ja też tak miałem. Śni nam się coś zawsze, tylko te wcześniejsze mogą być nie pamiętane, a tamte z powodu przebudzenia i pobudzenia być może świadomości zostały bardziej zapamiętane.

Mi zazwyczaj śnią się sny, które są odreagowaniem rzeczywistości. Tak uogólniając. Będąc nerwowym, nie ogarniając za dnia, w nocy często mogą mi się śnić dziwne sny. Albo sny, które są powtórzeniem tego co się wydarzyło albo sny, które mówią o pragnieniach i marzeniach nie mających zrealizowania w rzeczywistości. Czasami takie sny są w takim razie pozytywne, ale to tylko sny. Rzeczywistość jest jednak inna.
Najprzyjemniejsze sny są wtedy, kiedy jestem wyciszony, zrelaksowany i mogę się wyspać czyli jest to nierzadko weekend.

Offline

 

#35 2013-03-25 10:05:30

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

lukin napisał:

Co do przerabiania bodźców wewnętrznych - rzeczywiście. Kiedyś gdy spałem rozpoczęła się burza. I właśnie ona śniła mi się, potem gdy się obudziłem to było to bardzo dziwne uczucie, że po przebudzeniu rzeczywiście jest burza.

Ja też tak miałam, ale nie z burzą, tylko z upałem.
Nie jestem do końca pewna, czy moje sny mają związek z podświadomością. Kiedyś mi się śniło coś głupiego. A mianowicie, że w ławce przed moim blokiem była dziura, a ja tam załatwiałam swoje potrzeby fizjologiczne, podczas gdy obok mnie siedzieli moi znajomość. No więc, co mam o tym myśleć, jak śni mi się taka głupota.
Czasem też śniło mi się, że latam nie tylko nad ziemią, ale również we wszechświecie. Dodam tylko, że otwarta przestrzeń mnie przeraża. Swoich snów nie traktuję, że mają jakieś ukryte znaczenie, często moje sny odzwierciedlają najgłębsze tęsknoty, albo pokazują coś paradoksalnego, albo głupiego.
Nie tak dawno śniła mi się Marta Żmuda Trzebiatowska, że pachniała tak pięknie, że tak pięknego zapachu nigdy nie czułam. Uważam, że sny będą równie wielką zagadką jak Hatifnatowie dla Muminka


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#36 2013-04-04 22:51:24

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Ja mam ciekawą przypadłość, bo nie pamiętam snów podczas normalnego snu (może ich nie mam?), ale za to gdy rano się obudzę i pójdę dalej spać na te dwie, trzy godzinki to mam nawet 20 różnych snów, które doskonale pamiętam - oczywiście po przebudzeniu i rano, później nie

Sny są przy każdej fazie REM. Człowiek nie może nie mieć fazy REM, bo mózg nie może tak długo być w stanie obniżonej gotowości. Dlatego sny muszą być. Możesz je nie pamiętać, ale są na pewno. Jako ciekawostkę mogę dopowiedzieć, że po 8-9h snów ma się około 7 cykli, z czego każda faza REM jest coraz dłuższa. Jest to spowodowane tym, że organizm z cyklu na cykl coraz mniej się regeneruje (czyli faza NREM się skraca, a zastępuję ją faza REM). Po 12h snów REM trwa ok 1h.
Nie możesz też mieć 20 snów. Byłbyś nie wyspany w tedy. Możliwe, że miałeś 1 sen który zmieniał tok zdarzeń

Ciekawym jest jak nasz mózg odbiera podczas snu bodźce zewnętrzne i przerabia je na potrzeby snu.

W fazie REM mózg normalnie funkcjonuje i normalnie odbiera bodźce z tym, że je tłumi w zależności od fal mózgowych. A z racji tego, że wyobraźnia w tedy lubi pracować, to i po połączeniu kilku rzeczy otrzymamy sen tematyczny.

Sny to mogą być niezwykłe przekaźniki pomiędzy naszą podświadomością, a nawet pomiędzy innym wymiarem.

Z podświadomością tak, z innym wymiarem to już herezja . Sen to zwykła halucynacja, zlepek impulsów elektrycznych. Czy w przewodach i w gniazdach masz portale do innych wymiarów?

Ale trochę inna sytuacja, gdy zasypiam i w moich myślach na pograniczy snu jest coś typu przewracam się, kopię w coś lub robię coś gwałtownego ręką to potrafię właśnie taki gest zrobić w rzeczywistości.

To są zrywy miokloniczne, często występują w stanie rozluźnienia czyli na falach alfa, ja je mam czasem nawet na lekcji, chyba, że mam padaczkę O_o

Co do przebudzenia się i spania potem dalej. Może są na to badania. Nie wiem, ale ja też tak miałem. Śni nam się coś zawsze, tylko te wcześniejsze mogą być nie pamiętane, a tamte z powodu przebudzenia i pobudzenia być może świadomości zostały bardziej zapamiętane.

Sny po przebudzeniu są płytsze i dlatego je pamiętamy. No i są też odpowiednie ćwiczenia na pamięć snów

Mi zazwyczaj śnią się sny, które są odreagowaniem rzeczywistości. Tak uogólniając. Będąc nerwowym, nie ogarniając za dnia, w nocy często mogą mi się śnić dziwne sny. Albo sny, które są powtórzeniem tego co się wydarzyło albo sny, które mówią o pragnieniach i marzeniach nie mających zrealizowania w rzeczywistości. Czasami takie sny są w takim razie pozytywne, ale to tylko sny.

Bo sny tak działają. Mózg ma się odreagować. Podobno też w tedy segreguje pamięć, dlatego lepiej naukę odkładać na kilka dni niż wszystko wkuwać w 1 wieczór

Somnologia to taka piękna nauka

Ostatnio edytowany przez Muminal (2013-04-04 22:53:49)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#37 2015-04-30 07:53:52

 Mateoninho04

http://i58.tinypic.com/mvraj4.jpg

Skąd: Gdzieś,lecz nie wiadomo gdzie
Zarejestrowany: 2014-11-08
Posty: 148
Punktów :   
WWW

Re: Sny

Miałem kiedyś kilka snów,a napiszę o dwóch:
1.Gdzieś w lesie skakał Wilkołak!Później nie pamiętam,a na koniec snu jakiś babski głos(zapewne wilkołaka) coś mówił,a tata z tym głosem później razem mówili !
2.Były postacie z Toy Story.Chudy,Buzz,Jessie i jakiś tam nowy koleś jechali konno.Ten koleś jechał na Mustangu i był wypadek.Koleś przeżył,ale Mustang nie!Później był epizod z moim domem,i na podwórku była tam jakaś rzecz z Scooby-Doo(nie lubię tej bajki!).A na koniec Chudy,Buzz i Jessie byli w Saloonie,a Chudy powiedział:
-Wiem kto to był.To kamyk!I koniec snu.
Dziwne sny?


Mateoninho04 - fan FC Barcelony!
NSM - magiczne trio Dumy Katalonii!
Mateoninho04 - (Polska)

Offline

 

#38 2015-05-02 18:53:55

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Jeśli nie miewasz tego typu snów, to są dziwne xd
Dla mnie normą jest to, że w moich snach jest nawiązanie do śmierci, chorób, apokalips, tortur itp. Czasami dla odmiany przyśnią mi się kucyki MLP.

Ostatnio edytowany przez Muminal (2015-05-02 18:54:13)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#39 2015-05-03 21:55:54

 Kiddo

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

43093669
Zarejestrowany: 2014-04-04
Posty: 164
Punktów :   16 

Re: Sny

Mnie się w dzieciństwie często śniło że się biję z jakimś ogromnym pytonem albo wilkiem. Co najlepsze - zawsze z nimi wygwygrywałem. Miałem wtedy jakieś... 5 lat? xD Cóż, piękne dzieciństwo jest piękne.

Offline

 

#40 2015-05-03 22:16:11

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Moją normą są sny z podtekstami


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

Copyright ˆ 2010-2012 Dolina Muminków. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Knyszyn Szamba betonowe Zagórz